Jak znaleźć dobrą projektantkę

Projektantów można podzielić ze względu na cztery formy współpracy. Każda z tych form różni się od siebie doświadczeniem, umiejętnościami, obsługą klienta, terminem realizacji, ceną projektu oraz celem wykonania projektu. Oto cztery formy współpracy:

• jest na rynku zazwyczaj już kilka lat (chyba że to nowo otwarte biuro)
• zatrudnia od jednej do kilku osób
• posiada własne biuro
• posiada duże doświadczenie i umiejętności (jeśli jest na rynku kilka lat)
• ma mały procent błędów projektowych
• ma wypracowane relacje z producentami, dostawcami, wykonawcami
• ma sprawdzone sklepy i produkty
• ma większe rabaty dla swoich klientów
• potrafi odczytać Twoje potrzeby i dopasować do nich projekt
• wie, jak wygląda proces projektowy
• cały czas pracy przeznacza dla klienta
• pracuje w określonych godzinach (8:00-18:00)
• pracuje na profesjonalnych programach do projektowania (a przynajmniej powinien)
  
• posiada prestiż i renomę wśród klientów
• posiada bogate portfolio i dobrą stronę www
• terminy realizacji zależą od ilości prowadzonych projektów oraz od ilości zatrudnionych osób
• bierze odpowiedzialność za projekt
• cena za projekt waha się od kilku do kilkunastu tysięcy zł

• pracuje sama
• nie posiada własnego biura
• posiada duże doświadczenie i umiejętności (jeśli jest na rynku od kilku lat)
• ma mały procent błędów projektowych (jak wyżej)
• ma dobre relacje z producentami, dostawcami, wykonawcami
• ma sprawdzone sklepy i produkty
• potrafi odczytać Twoje potrzeby i dopasować do nich projekt
• wie, jak wygląda proces projektowy
• często jest to jej dodatkowa praca poza pracą na etacie
• pracuje na darmowych lub profesjonalnych programach do projektowania
  
• posiada bogate portfolio i dobrą stronę www
• posiada prestiż i renomę wśród klientów (jeśli pracuje kilka lat)
• terminy realizacji zależą od ilości projektów, które jest w stanie wykonać
  
• bierze odpowiedzialność za projekt
• cena za projekt waha się od kilku do kilkunastu tysięcy zł

• dopiero zaczyna swoją pracę
• jeśli nie pracuje, ma sporo czasu na wykonywanie projektów i szukanie produktów
• nie ma swojego biura
• nie ma doświadczenia
• nie potrafi odczytać Twoich potrzeb
• nie wie, jak wygląda proces projektowy
• często tworzy projekty niemożliwe do realizacji
• na początku popełnia wiele błędów
• wykonuje fotorealistyczne wizualizacje
• nie posiada swojego portfolio (poza studenckim)
• nie ma wypracowanych relacji z producentami, dostawcami, wykonawcami
• nie bierze odpowiedzialności za projekt
• cena za projekt to maksymalnie kilkaset złotych

• najczęściej to osoba z przypadku (pracownica sklepu/studentka/osoba po kursie projektowania)
• przygotowuje projekt na bazie wybranych materiałów z jednego sklepu (asortymentu)
• ma za zadanie sprzedać jak największą ilość materiału z danego sklepu, nawet jeśli go nie potrzebujesz (np. płytki w całej łazience aż po sufit)
• nie ma doświadczenia
• pracuje na darmowych programach do projektowania
• nie wykona fotorealistycznych wizualizacji
• nie przeprowadzi z Tobą szczegółowego wywiadu
• nie będzie na miejscu inwestycji
• nie bierze odpowiedzialności za projekt
• pracuje w określonych ramach czasowych
• cena za projekt jest wliczona w cenę sprzedanego materiału („projekt gratis, jeśli kupisz u nas płytki”)

Podsumowując powyższe tabelki, biuro projektowe i freelancerka to bardzo zbliżone siebie formy współpracy. Obie te działalności biorą odpowiedzialność za klienta, posiadają doświadczenie, mają bogate portfolio. Najczęściej freelancerka, która ma zbyt wiele zleceń, postanawia otworzyć biuro projektowe i zatrudnić pracowników. Ma wtedy większą odpowiedzialność nie tylko za swoje projekty, ale też za projekty współpracowników oraz wyższe koszty utrzymania biura. Stąd głównie różnica w cenie.

Zarówno biuro projektowe, jak i freelancerka mogą mieć niewielkie lub duże doświadczenie. Wszystko zależy od tego, jak długo projektują. To jest jedno z kryteriów, na które szczególnie powinnaś zwrócić uwagę.

Studentka i projektantka z sieciówki mają wiele cech wspólnych. Nie biorą odpowiedzialności za projekt, nie są w stanie dokładnie określić Twoich potrzeb ze względu na brak doświadczenia lub czasu oraz popełniają wiele błędów projektowych, za które później Ty płacisz. Różnica między nimi polega na tym, że studentka będzie proponowała Ci mnóstwo rozwiązań (co niekoniecznie jest dobre) a projektantka z sieciówki będzie chciała sprzedać Ci jak najwięcej asortymentu znajdującego się w sklepie. Choć biuro projektowe czy samodzielna projektantka kosztuje dużo więcej, to cena za poczucie bezpieczeństwa jest tego warta.

Projektantkę wnętrz możesz znaleźć przez reklamę w gazetach wnętrzarskich, portalach społecznościowych lub przez polecenie znajomego. I tutaj chyba zgodzisz się ze mną, że polecenie to najlepsza rekomendacja. O ile w gazecie można zobaczyć dobrze zrobioną reklamę, która zwróci Twoją uwagę, o tyle więcej opinii na temat projektantki otrzymasz właśnie z pierwszej ręki. Jeśli jest to ktoś Ci bliski, komu możesz zaufać, sam przetestował u siebie architektkę i jest zadowolony, nie masz się czego obawiać.

Na portalach społecznościowych również możesz zasięgnąć porady i zapytać, co inni myślą na temat danej pracowni lub czy sami kogoś polecają. Tutaj jednak musisz uważać na anonimowość w mediach społecznościowych. O ile znajomy, polecający biuro projektowe czy projektantkę, patrzy Ci prosto w oczy i raczej Cię nie oszuka, o tyle w sieci możesz spotkać ludzi, którzy chcąc wyrazić swoje niezadowolenie, mogą wyrazić złą opinię na temat danej współpracy. Szczególnie, że jest to tylko ich punkt widzenia a Ty nie wiesz, jak ta współpraca przebiegała naprawdę.

Jeśli więc masz wybierać projektantkę, najlepiej najpierw poproś o polecenia znajomych, później szukaj opinii na portalach społecznościowych a na samym końcu – jeśli nic nie znajdziesz – szukaj dobrej reklamy.

To, co najbardziej powinno zwrócić Twoją uwagę przy wyborze projektantki, to oczywiście jej portfolio. Zobacz, jakie ma realizacje i projekty. Czy są one spójne, czy wpasowują się w Twój styl i gust. Jeśli nawet projekty są różne, to na pewno mają swój styl, jest coś, co łączy je ze sobą i pokazuje, czego możesz się spodziewać przy współpracy z danym projektantem. Czasami może to być styl wnętrza (nowoczesny, industrialny lub rustykalny), czasem paleta barw (chłodna lub ciepła) a czasem kolor (wnętrza z mocnymi akcentami kolorystycznymi). Jeśli projekty wpisują się w Twój gust, możesz poprosić o ofertę.

Zwróć też uwagę na stronę internetową danej projektantki. Te, które nie są na bieżąco aktualizowane, nie idą zgodnie z najnowszymi rozwiązaniami techniki i estetyką, mogą Cię zaniepokoić. Być może dane biuro ma tyle zleceń, że nie ma czasu skupić się na własnej wizytówce, jaką jest strona www (wtedy prowadzenie strony powinno być zlecone odpowiedniej agencji) albo jest to firma, której być może nie zależy na wizerunku w sieci. Można jednak przypuszczać, że jakość ich usług będzie proporcjonalna do tego, jak sami się prezentują (co nie jest regułą, ale warto wziąć to po uwagę).

Projektantka z 25-letnim doświadczeniem, freelancerka po kursie projektowania wnętrz czy studentka po studiach – każda z nich może mieć piękną stronę internetową i każda z nich może być świetna. Każda z nich może też być czarną owcą w stadzie dobrych projektantek.

Zawsze pytaj o doświadczenie, ukończone szkoły i kursy. Kiedy jednak to nie ma takiego znaczenia? Z reguły początkujące projektantki bez doświadczenia podają niskie stawki za projekt. Chcą zdobyć umiejętności i wiedzę praktyczną, a ponieważ jej nie posiadają, cena za projekt nie może być taka sama, jak biura projektowego, zatrudniającego doświadczonych projektantów. Gdy młoda projektantka to Twoja rodzina (lub jest z polecenia) i chcesz dać jej szansę rozwoju, masz ograniczony budżet, nie boisz się ryzykować a Twoje mieszkanie może być poligonem doświadczalnym, to możesz ją zatrudnić.

Jeśli jednak chcesz spać spokojnie, najlepiej, jeśli zatrudnisz kogoś, kto projektowaniem wnętrz zajmuje się już kilka lat (choć nie jest powiedziane, że będzie to robić dobrze. Są biura, które niestety powielają błędy przez wiele lat. Tu odsyłam do polecenia). Zakładam jednak, że biuro projektowe lub samodzielna projektantka mająca kilkuletnie doświadczenie oraz kierunkowe wykształcenie będą odpowiednie, byś mogła im zaufać.

O właśnie. A co z wykształceniem? Tutaj muszę Cię nieco zaskoczyć. Wykształcenie to nie wszystko. Dlaczego? Ponieważ można mieć wszelkie umiejętności korzystania z programów komputerowych, posiadać wiedzę z zakresu materiałoznawstwa i rysunku technicznego, ale jeśli nie ma się wyczucia smaku, pasji i talentu, wykształcenie nic nie zmieni.

Są projektantki, które nie skończyły żadnej szkoły lub zrobiły tylko kilka kursów i wykonują genialne projekty. Wygrywają konkursy i są naprawdę świetne w tym, co robią. Dlatego warto przeglądać ich portfolio.

No dobrze. Wybrałaś projektantkę, sprawdziłaś doświadczenie, weszłaś na stronę www, zachwyciłaś się portfolio i umówiłaś na spotkanie. Już po pierwszej rozmowie czujesz, że chciałabyś uciec? Uważaj. Ta czerwona lampka ostrzegawcza nie pali się bez powodu.

Nawet najlepsza projektantka z genialnym portfolio nie będzie w stanie sprostać Twoim wymaganiom, jeśli nie będzie nadawała na tych samych falach, co Ty. Jeśli nie znajdziecie wspólnego języka, cały proces projektowy może okazać się dla Was drogą przez mękę – zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Podczas remontu będziesz miała i tak sporo na głowie, po co więc jeszcze dokładać sobie stresu związanego z niedomówieniami?

Wspaniale będzie, jeśli od samego początku miedzy Tobą a projektantką nawiąże się nić porozumienia i jednym spojrzeniem będzie potrafiła odczytać, co masz na myśli (oczywiście bez rozmowy się nie obejdzie, ale to już połowa sukcesu). Mam nadzieję, że właśnie taką projektantkę spotkasz.

Czy za projekt mieszkania musisz zapłacić kilka tysięcy? Oczywiście, że nie! Nie bój się mówić o swoim budżecie. Gdy masz określoną kwotę przeznaczoną na remont oraz projekt, koniecznie powiedz o tym projektantce. Przygotuje ona dla Ciebie taką ofertę, która zmieści się w Twoich ramach finansowych. Jakie masz rozwiązania?

Jeśli nie potrzebujesz kompleksowego projektu wnętrza a tylko rysunek z oznaczeniem wymiarów mebli czy umieszczeniem punktów świetlnych oraz informacji o kolorystyce, możesz wybrać projekt koncepcyjny. Czasami wystarczy Ci sama wizualizacja, na której zobaczysz swoje nowe wnętrze i na bazie tego będziesz w stanie kupić odpowiednie meble i dodatki oraz dobrać farby.

Wszystko zależy od Ciebie, Twoich potrzeb, ilości czasu i budżetu. Projektantka, przeprowadzając z Tobą wywiad, będzie wiedziała, która z opcji będzie dla Ciebie najlepsza.

Na sam koniec zostawiłam omówienie warunków współpracy. Kiedy wszystkie powyższe wymagania zostały spełnione, warto ustalić, jaki zakres prac będzie wykonywać projektantka i co będzie należało do jej, a co do Twoich obowiązków.

Aby cały proces projektowy przebiegał sprawnie, muszą być w niego zaangażowane obie strony. Jeśli projektantka potrzebuje od Ciebie dodatkowych informacji, rysunków (np. rzutu mieszkania) czy odpowiedzi na maila, to dostarcz je jej jak najszybciej. Im mocniej jest zaangażowana w projekt i dzięki Twoim odpowiedziom szybciej będzie mogła zweryfikować swoje wizje, tym lepiej dla Ciebie.

Stworzenie projektu zajmuje zdecydowanie więcej czasu niż jego ocena. Dlatego ważne jest ustalenie warunków, na bazie których projektantka wykona projekt w określonym czasie, a Ty dasz jej odpowiedź w postaci oceny, tak by jak najlepiej i najszybciej mogła zakończyć cały proces. Obiecuję, że następny wpis będzie o tym, jak wygląda taki proces projektowy.

Poznałaś już siedem elementów, na które należy zwrócić uwagę, aby wybrać odpowiednią projektantkę. Najpierw zdecyduj, z kim chcesz współpracować. Czy ma być to biuro projektowe, freelancerka czy studentka. W każdym przypadku cena za projekt będzie inna, ale jakość, czas pracy i odpowiedzialność za projekt również będzie się różnić.

Gdy zdecydujesz się już na odpowiednią osobę, sprawdź jej portfolio, stronę www i opinie. Zapytaj o doświadczenie oraz formę współpracy. Ustalcie budżet, w którym chcesz się zmieścić i przeanalizuj ofertę. Jeśli wszystko będzie tak, jak sobie tego życzysz, a do tego znalazłyście wspólną nić porozumienia, współpraca powinna przebiegać sprawnie i w dobrej atmosferze.

Tego Ci życzę i trzymam kciuki za odnalezienie projektantki idealnej!